Lwów. Dzieje miasta
- Dodaj recenzję:
- Producent: Jedność
-
Dostępność:
Niedostępna
Oprawa: twarda, Format: 20x26,5 cm, Stron: 400, 2015 r., Zdjęcia: kolorowe fotografie, reprodukcje, ilustracje
Lwów. Cokolwiek by napisać na dopełnienie tego magicznego dla wielu Polaków słowa, pozostanie w cieniu nazwy miasta.
Otrzymują Państwo książkę, która nie tylko na Kresowiakach zrobi jak sądzę wrażenie. Niech Czytelnika nie zwiedzie jej pokaźna objętość. Bo książkę pochłoną z łatwością, pisana i ilustrowana jest bowiem dla gustu i percepcji każdego. Autorzy wykonali tytaniczną pracę. Uraczyli nas mnóstwem informacji, znanych i nieznanych epizodów z życia miasta i Wielkich Lwowiaków. Zatrzymali się dłużej w wielu świętych dla Polaków miejscach, jak choćby Cmentarz Łyczakowski i towarzyszący mu Panteon Orląt. Dzieje miasta ukazane zostały w sposób bezpretensjonalny, autentyczny, często „od serca” – jak w zwykłych rozmowach, przeprowadzanych na wspólnym spacerze ulicami Miasta Semper Fidelis” (Jan Wojciech Wingralek).
Szczególnej urody to książka, niezależnie bowiem od warstwy merytorycznej, historycznej czy narracyjnej, przykuwa uwagę wspaniałą ikonografią… dzięki czemu nie tylko czyta się,ale i ogląda ją z ogromną przyjemnością. (z recenzji, Krzysztof Masłoń)
Każdy kamień „zawsze wiernego” miasta ,każda kamienica i dzieło sztuki jest świadectwem polskiej tradycji i kultury. Szczerze polecam czytelnikom książkę Lwów-dzieje miasta. Jest to dzieło, które niewątpliwie poruszy serca nie tylko współczesnych Polaków, ale i tych, którzy przyjdą po nas. (z recenzji, prof. zw. dr hab. Czesław Partacz)
Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?
Otóż śmiem twierdzić, że jest pierwsza książka po 1945 roku, która w sposób tak pełny zajmuje się sprawami dot. dziejów Lwowa, ale nie tylko, bo jak mówią autorzy: to lzie tworzą i tworzyli to miasto, a budynki i mury to tylko scenografia. To książka, która nie przypodobuje się nikomu! Z powodzeniem mogą po nią sięgnąć wszyscy zainteresowani historią tego niezwykłego miasta. Książka ma tak bogatą formułę ikonograficzną (oprócz słowa), zawiera blisko 800 kolorowych ilustracji: fotografii, dokumentów, reprodukcji malarstwa i grafik, z których co najmniej połowę ilustracji zobaczą Państwo po raz pierwszy! Album nadaje się idealnie zarówno do „oglądactwa”, jak i do czytania „do poduszki”. To pierwsze tak szerokie ujęcie dziejów Lwowa zawarte w formie gawędy, dalekie od sztampy trnych do przyj ęcia opracowań naukowych pisanych ex cathedra.
Lwów. Cokolwiek by napisać na dopełnienie tego magicznego dla wielu Polaków słowa, pozostanie w cieniu nazwy miasta. „Otrzymują Państwo książkę, która nie tylko na Kresowiakach zrobi jak sądzę wrażenie. Niech Czytelnika nie zwiedzie jej pokaźna objętość. Bo książkę pochłoną z łatwością, pisana i ilustrowana jest bowiem dla gustu i percepcji każdego.
Autorzy wykonali tytaniczną pracę. Uraczyli nas mnóstwem informacji, znanych i nieznanych epizodów z życia miasta i Wielkich Lwowiaków. Zatrzymali się dłużej w wielu świętych dla Polaków miejscach, jak choćby Cmentarz Łyczakowski i towarzyszący mu Panteon Orląt. Dzieje miasta ukazane zostały w sposób bezpretensjonalny, autentyczny, często „od serca” – jak w zwykłych rozmowach, przeprowadzanych na wspólnym spacerze ulicami Miasta Semper Fidelis” (Jan Wojciech Wingralek). Ryszard Jan Czarnowski – pisarz, teoretyk sztuki, grafik. Działacz drugoobiegowego ruchu wydawniczego w PRL, za co został uhonorowany, przez Ministra Kultury i Sztuki RP, odznaczeniem Zasłużonego Działacza Kultury. Autor opracowań na ten temat, min. „Lwów. Legenda zawsze wierna” oraz „Lwów – sacrum et profanum”. Eugeniusz Wojdecki – założyciel i wydawca „podziemnego” wydawnictwa LOGOS. Za działalność wydawniczą odznaczony przez Ministra Kultury i Sztuki odznaczeniem Zasłużonego Działacza Kultury. Ciekawy świata podróżnik, fotografik i filmowiec. Każda jego podróż to tysiące zdjęć, godziny filmów i nowe breloki, do liczącej ponad trzy tysiące egzemplarzy kolekcji.
Odbiorcy – miłośnicy historii Polski – amatorzy turystyki – osoby wrażliwe na piękno architektury i sztuki.
Recenzja:
Otrzymują Państwo książkę, która nie tylko na Kresowiakach zrobi jak sądzę wrażenie. Niech Czytelnika nie zwiedzie jej pokaźna objętość. Bo książkę pochłoną z łatwością, pisana i ilustrowana jest bowiem dla gustu i percepcji każdego. Autorzy wykonali tytaniczną pracę. Uraczyli nas mnóstwem informacji, znanych i nieznanych epizodów z życia miasta i Wielkich Lwowiaków. Zatrzymali się dłużej w wielu świętych dla Polaków miejscach jak choćby Cmentarz Łyczakowski i towarzyszący mu Panteon Orląt. Dzieje miasta ukazane zostały w sposób bezpretensjonalny, autentyczny, często „od serca” – jak w zwykłych rozmowach, przeprowadzanych na wspólnym spacerze ulicami Miasta Semper Fidelis.( Jan Wojciech Wingralek)